Niektórzy z Was pewnie pamiętają, jak we wrześniu na facebooku i instagramie emocjonowałam się wyjazdem do Anglii. Dziś przyszedł czas na mały tour po Manchesterze. Pokrótce przypomnę, że pojechałam na 4 dni w odwiedziny do najbardziej energicznej osoby jaką znam, która od 2 lat mieszka i pracuje w UK - do Oli! :) Od mojego powrotu minęło już 6 tygodni, ale dopiero teraz, kiedy prawie zakończyłam fotograficzny sezon ślubny, mogłam zająć się innymi przyjemnościami, czyli stworzeniem fotorelacji z podróży. Na dobry początek zdjęcia z sobotniego, rozpoznawczego spaceru po najstarszym przemysłowym mieście Anglii. Przyznam się szczerze - nie sądziłam, że to miasto zdobędzie moje względy. Ani tym bardziej względy mojego aparatu. A jednak stało się inaczej! Manchester wchłonął mnie całkowicie!
Trasa sobotniego zwiedzania: I love you Endomondo! |
Start: dzielnica Castlefield, położona nad rzeką Irwell. Stare postindustrialne budynki, przedzielone nowoczesną architekturą. Mnóstwo mostów w różnych kolorach i formach. Coś niesamowitego dla oka :)
Po lewej najwyższy budynek w Manchesterze, siódmy co do wielkości w UK - Beetham Tower |
Po kilkudziesięciu minutach "ochów i achów" dotarłyśmy do głównej ulicy Manchesteru - Deansgate. Tutaj zaczyna się prawdziwe, brytyjskie życie ;)
Docieramy do Spinningfields. To nowoczesna dzielnica Manchesteru, typowe centrum biznesu. Kobiety w garsonkach, mężczyźni w garniturach, drogie biura na wynajem i hektolitry codziennie kupowanej kawy w licznych, urokliwych kawiarenkach. Można poczuć powiew bogactwa ;)
Na szczęście nie wszyscy przyjeżdżają do pracy drogimi samochodami :) |
Pret-a-Manger, czyli dlaczego jeszcze nie ma tej kawiarni w PL?! |
Mnie też czasami zdarza się zapozować ;) |
Albert Square: główny plac w Manchesterze, zdominowany przez piękny, monumentalny budynek ratusza.
China Town
Tęczowa Gay Village
Arndale Shopping Centre
Znajdź różnicę ;) |
W tym momencie zrobiłam się strasznie głodna ;) |
To by było na tyle, jeśli chodzi o sobotnie zwiedzanie Manchesteru. Za tydzień pokażę Wam co ciekawego robiliśmy następnego dnia, tym razem we troje ;) Przewiduję również zmontowanie krótkiego vloga :)
ŁAŁ! Nic więcej nie jestem w stanie w tym momencie napisać...
OdpowiedzUsuńJestem w szoku. JAK TAM JEST PIĘKNIE! <3
chyba muszę jeszcze raz zobaczyć wszystkie zdjęcia od początku!
albo dwa :)
Dziękuję za tak pozytywny odbiór moich zdjęć :))
Usuńświetne zdjęcia :) mnie najbardziej urzekły te ceglane kamienice porośnięte bluszczami i ogólnie, przedstawiona architektura. Ależ Ty masz oko! ;)
OdpowiedzUsuńKamienice z bluszczem - symbole upływającego czasu :)) Dziękuję!
Usuńbombastyczne miasto! cudne zdjęcia! :D :*
OdpowiedzUsuńPolecam na krótki wypad :))
UsuńChina Town to kosmicznie ciekawe miejsce - złaziłem wzdłuż i wszerz w trakcie przerw w pracy :) Dobre miejsce by zgubić się tam na dłużej!
OdpowiedzUsuńJa niestety zwiedziłam to miejsce tylko pobieżnie, ale skoro tak zachwalasz, to następnym razem zostanę w China Town na dłużej :)
UsuńWow, piękne zdjęcia <3 Manschester wygląda genialnie, czego nie wiedziałam przed obejrzeniem Twojego posta :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że przyczyniłam się do promocji Manchesteru ;)
Usuńjest co zwiedzać! :)) cudne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńmhm, nóżki bolały od chodzenia ;)
UsuńWow, nigdy nie byłam w tamtych rejonach Anglii i wydaje mi się że muszę to nadrobić!! Świetne widoki :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie!
Usuń