To miał być jeden z takich długich, leniwych, spokojnych weekendów, spędzonych w kameralnym towarzystwie... Planowałam spacerować, trzymając się za ręce, podziwiać przyrodę i architekturę, poznawać nowe zakamarki miasta, zobaczyć Bałtyk od innej strony. I faktycznie częściowo tak właśnie było, ale... Na 3 dni przed przyjazdem napisała do mnie
Ania z propozycją spotkania się z Kolonią Blogerów. Moja odpowiedź była natychmiastowa: TAK!
Właściwie cały weekend można uznać za prawdziwie blogerski. Jako raczkująca blogerka przyglądałam i przysłuchiwałam się wszystkiemu i wszystkim z ogromnym zaangażowaniem, nieustannie rozdając uśmiechy, co jakiś czas chłonąć nowe słowo-slang oraz mimochodem przyswajając wiedzę o internetach. Zobaczyć na żywo osoby, które "znało się" jedynie z wpisów na blogu, fejsie czy instagramie to doświadczenie bezcenne. Dziękuję, że mogłam Wam towarzyszyć (mimo, że nie jestem Trójmiejską Blogerką) i przy okazji dokumentować to inspirujące spotkanie :)
W tym miejscu należą się ogromne podziękowania dla Ani (
Misja-Książka &
JakMalowany) za to, że gościła mnie w swoim domu, oprowadzała po Trójmieście niczym prawdziwy przewodnik, upiła mnie moim własnym winem i ugotowała najpyszniejszą zupę z cukinii jaką kiedykolwiek jadłam (wczoraj kupiłam cukinię, żeby samodzielnie przetestować przepis). Aniu pamiętaj - rewanż w Poznaniu!
|
- Fotografowie z jednej strony... |
|
- Dzieci z drugiej! |
|
Wycieczka do Biblioteki! |
|
Z Blogerami nawet w bibliotece jest ciekawie ;) |
|
Lifestylowe foty :)) |
|
Ania, trzymająca w rękach słoneczne prezenty od mojej ukochanej firmy Ziaja <3 |
|
Takie tam, narcystyczne na koniec ;) |
Więcej zdjęć znajdziecie na moim
Facebook'u- oznaczaj się kto może! :)
Świetny event, szkoda, że w innych częściach Polski ich tak mało...
OdpowiedzUsuńchciałabym byc tam z Wami! :) takie moje marzenie!
OdpowiedzUsuńDziękuję za te kilka wspaniałych dni! :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że kiedyś będzie mi dane uczestniczyć w takim spotkaniu :))
OdpowiedzUsuńJuż się nie mogę doczekać podobnego eventu w Krakowie :)
OdpowiedzUsuńTak strasznie żałuję, że nie będę z Wami w Krakowie... Ale na pewno będzie jeszcze niejedna okazja :)
UsuńPiękny weekend i fantastyczne spotkanie. I jak zwykle Twoje zdjęcia <3
OdpowiedzUsuń